Animator on Tour 2017, pokaz zwycięskich animacji w FINA
Zwycięzcy polskich festiwali filmowych szybko znikają z afiszy i repertuarów kinowych, choć większość z nich zasłużyła na zdecydowanie dłuższe życie w kulturalnym obiegu.
Tych, którzy nie mieli okazji wzięcia udziału w międzynarodowym święcie animacji, czyli 10. Międzynarodowym Konkursie Filmów Animowanych Animator 2017, zachęcamy do odwiedzenia 20 października o godz. 19:00 kina FINA w Poznaniu. Będzie można zobaczyć filmy dziewięciu zwycięzców: osiem krótkich animacji z Austrii, Australii, USA, Iranu, Polski i Wielkiej Brytanii oraz pełnometrażowy film z Kanady. To niebywała szansa, by przyjrzeć się kondycji międzynarodowej animacji, a także obejrzeć niepokazywane nigdzie indziej filmy, które często w twórczy i oryginalny sposób podejmują wątki polityczne, biorą na warsztat wielkie idee formalne XX wieku, mierzą się z tematem tolerancji, seksualności, a także pokazują grę między warstwą wizualną i audialną.
Prelekcję przed pokazem wygłosi dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych Animator, Marcin Giżycki.
Program przeglądu
A Dad, reż. Robert Cambrinus, 2016, 11 minut
Film jest hołdem reżysera dla impulsu, który stał za założeniem ruchu dadaizmu w Cabaret Voltaire w 1916 roku. Nagroda Grand Prix–Złoty Pegaz za „inteligentne, dowcipne i ironiczne przypomnienie ducha dadaizmu w stulecie zaistnienia ruchu, tak ważnego dla sztuki XX wieku”.
Ja na zdjęciu, reż. Dennis Tupicoff, 2017, 11 minut
Film łączący technikę animacji i filmu aktorskiego oparty jest na wspomnieniach, snach i bieżących wydarzeniach w życiu bohatera wychowanego w latach 50-tych. II Nagroda–Srebrny Pegaz (nagroda FINA) za „monumentalną prostotę i głębokie znaczenie płynące z poetyckiego kontrastu odnalezionego materiału (found footage) i obrazów stworzonych rotoskopem.
Lot wróbla, reż. Tom Schroeder, 2016, 14 minut
Film to hołd, który reżyser złożył nieżyjącemu przyjacielowi Dave'owi Herremu, animując ich wspólne projekty. III Nagroda–Brązowy Pegaz za „film, w którym przyjaźń i kreatywność zwyciężają nad tragedią. Opowiedziany z bystrym okiem, które spogląda na utraconą więź. Film jest śmiałym hołdem dla sztuki animacji”.
Chateau au Go Go, reż. Steve Gentile, 2016, 4 minuty
Kinetyczna animowana, makrofotografowana zabawa, która bada obrazy odbite na korkach do wina. Nagroda za najlepszą muzykę – za „znakomite skomponowanie obrazu w całość z wybitną muzyką Vijaya Iyera”.
Niezrozumienie, reż. Terri Matthews, 2016, 10 minut
Historia Malcolma Fetchera, neurotycznego nauczyciela zmagającego się z kryzysem tożsamości. Nagroda Specjalna dla najlepszego filmu studenckiego za „doskonale napisany, zaprojektowany i animowany film z ciętym humorem”.
Cipka, reż. Renata Gąsiorowska, 2016, 8 minut
Opowieść o młodej dziewczynie, która postanawia zorganizować sobie sesję przyjemności w samotności. Niestety, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nagroda Specjalna dla najlepszego polskiego filmu krótkometrażowego za „odważne mówienie o prawie każdej kobiety do przyjemności płynącej z własnego ciała”.
Wiatr nagle, reż. Edris Samani, 2016, 8 minut
Historia polowania, na które ojciec zabiera syna. Chłopak postanawia przeszkadzać ojcu w strzelaniu do ptaków. Nagroda Specjalna Jury za „niezwykle inspirującą wizję i wartościową przypowieść”.
Dzięki uprzejmości artysty, reż. Piotr Bosacki, 2016, 10 minut
Film poświęcony pamięci. Warstwa literacka przypomina szkolny wykład, w którym autor opowiada m.in. o teorii dzieła sztuki. Całość balansuje na granicy między kpiną a powagą. Nagroda specjalna im. Wojciecha Juszczaka za szczególne walory artystyczne oraz nagroda publiczności za najlepszy film krótkometrażowy.
Window Horses, reż. Ann Marie Fleming, 2016, 88 minut
Animacja o miłości do rodziny, poezji, historii, kultury, która opowiada historię młodej poetki zaproszonej do udziału w festiwalu poezji w Shiraz (Iranie). Nagroda dla najlepszego filmu pełnometrażowego za „pokazanie wartości płynącej z otwarcia serca na różne kultury. Szczególnie w czasach, w których wiele osób odwraca głowę w drugą stronę”.
{info pras.}