Blizny bywają piękne [relacja z koncertu w Filharmonii Łódzkiej]

23.11.2018
fot. Dariusz Kulesza

VANESSA ROGOWSKA: Wielkie rocznice wymagają wyczucia. Prawdy o sobie oraz szczerości osób w nie zaangażowanych. Uroczystość obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości mogła wydawać się problematyczna, gdyż jesteśmy tak przywiązani jako naród do rozlicznych traum naszej historii, że nie przywykliśmy świętować zwycięstw.

„100 na 100. Muzyczne dekady wolności.” to największy projekt muzyczny w wyzwolonej Polsce. Aby opisać go w skrócie: na 11 estradach na świecie i w 11 najlepszych salach koncertowych Polski odbyło się 11 koncertów, które łącznie trwały 11 godzin, i podczas których wykonano 100 utworów polskich kompozytorów powstałych po 1918 roku. Wymiarem świętowania osiągalnym dla melomana, był udział w jednym z tych koncertów.

O godzinie 15:00 11 listopada do tego niezwykłego wydarzenia dołączyła Filharmonia Łódzka z programem przygotowanym przez jej dyrektora artystycznego Pawła Przytockiego, a wykonanym przez Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Łódzkiej i zaproszonych gości : sopranistkę Iwonę Sochę i pianistkę Julię Kociuban. Program koncertu łączył w sobie muzyczne wątki narodowe oraz regionalne - łódzkie. Tuż po Fanfarze Krzysztofa Pendereckiego, utworze skomponowanym specjalnie na tę okazję, który otwierał każdy z jedenastu koncertów, głos oddano wyjątkowej kompozytorce, patronce łódzkiej Akademii Muzycznej – Grażynie Bacewicz. Pensieri notturni z 1961 roku był efektem zainteresowania kompozytorki sonoryzmem, a współcześnie przypomniał o kobiecie, która pokonała wiele barier ówczesnego świata, aby spełnić się z sukcesem jako kompozytorka. Następnie usłyszeliśmy Sonety do Orfeusza – trzy sonety do słów Reinera Marii Rilkiego napisane już poza krajem (w Monachium) przez Romana Palestra. Kompozytora tego usiłowano swojego czasu usunąć z mapy polskiej kultury za nieprzejednaną postawę antykomunistyczną, którą kompozytor opłacił emigracją i zniszczeniem muzycznego dorobku życia. Przywrócone do życia sonety zmartwychwstały dzięki sopranowi Iwony Sochy, która wykonała je z namaszczeniem godnym samego bohatera tekstu - Orfeusza, którego Rilke utożsamił z przewodnikiem w poszukiwaniu najcenniejszych wartości na szlakach życia. Na sali była obecna Delfina Ambroziak – zasłużona śpiewaczka operowa związana głównie z Łodzią. Roman Palester powierzył jej prawykonanie Sonetów, do którego jednak wówczas nie doszło, ze względu na interwencję Urzędu Bezpieczeństwa. Wzruszona śpiewaczka opowiadała jednak po koncercie nie o swoim żalu, ale o spełnieniu i podarowanym jej czasie, który pozwolił jej na zadośćuczynienie. Młoda pianistka Julia Kociuban przypomniała I Koncertem fortepianowym o wyklętym kosmopolicie – Aleksandrze Tansmanie. Neoklasyczne i ludowe pierwiastki w muzyce Tansmana przenikają się wzajemnie, tworząc nową jakość, którą kompozytor rozsławił w świecie swój kraj. Po przerwie usłyszeliśmy kolejno Uwerturę Es – dur i Fantazję polską na tematy własne gis – moll op. 19 Ignacego Jana Paderewskiego – męża stanu, polityka, który świadomie używał własnego talentu, aby przynieść swojemu krajowi wolność i niepodległość.

Byliśmy świadkami koncertu będącego częścią wielkiego projektu, którego echo komentować będą następni. Jaka jednak nauka płynie dla nas z wieku względnej wolności zawirusowanej komunizmem i żmudnym procesem oswabadzania z niego? Kultura pozwoliła nam przetrwać pod zaborami i nie stracić tożsamości, a odzyskiwanie niepodległości może przypominać japońską sztukę naprawiania potłuczonej ceramiki zwaną KINTSUGI polegającą na łączeniu części pozłacaną żywicą w taki sposób, aby naczynie po naprawieniu było jeszcze piękniejsze niż w stanie pierwotnym. Sama technika i proces są pracochłonne, a naprawiony przedmiot posiada większą wartość artystyczną niż przed zniszczeniem. Czyż to nie metafora niepodległości Polski, zlepionej z kawałków złotem ofiary kolejnych pokoleń? Blizny bywają piękne. W niezliczonych ranach tkwi pamięć, z której wyrasta nowe, przemienione życie.

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.