Emocje rosną 101 metrów pod ziemią

21.04.2019
Misteria Paschalia | mat. KBF

Monika Partyk: Nie zakłóćmy snu bożego, bożej niemoty! (…) Stójmy zwartym kołem I śnijmy się Bogu społem, Póki czas jeszcze – nawołuje w swym niepojętym, niebotycznym wierszu W przeddzień swego zmartwychwstania Bolesław Leśmian. Póki czas jeszcze, póki znów nie będzie wieczny, dajmy mu śnić. - Ależ skąd, nic z tego!: od dawien dawna my, ludzie musieliśmy ową poprzedzoną męką śmierć Boga jakoś wykrzyczeć, wyśpiewać, wygrać, wytańczyć. Na pewno od średniowiecza, na pewno na południu Włoch, gdzie ludowe inscenizacje tyczące tych wydarzeń były w Wielkim Tygodniu niemal elementem krajobrazu.          

Ich klimat przybliżył wczoraj w kaplicy św. Kingi wielickiej Kopalni Soli niezwykły koncert Lu Cuntu de la Passiuni, podczas którego usłyszeliśmy wykorzystywane w nich tradycyjne, anonimowe w większości pieśni. Ich rekonstrukcji (głównie na podstawie XIX-wiecznych transkrypcji włoskich „Kolbergów”) dokonali występujący wczoraj lutnista i teorbista Franco Pavan oraz pozostali muzycy założonego przez niego w 2012 r. zespołu instrumentów strunowych szarpanych Laboratorio ‘600 – swoistego poligonu badań nad dawną muzyką Półwyspu Apenińskiego: lutnistka Elisa La Marca oraz harfistka Flora Papadopoulos. Uwagę skupiał przede wszystkim solista Pino De Vittorio: charyzmatyczny śpiewak i aktor (grupa teatralna Roberta De Simone, Teatro di San Carlo w Neapolu), współzałożyciel – wraz z Antoniem Florio – zespołu Capella Neapolitana, współpracownik Laboratorio ‘600 (płyta Siciliane. The songs of an island z 2013 r.), wreszcie badacz muzycznych tradycji Apulli, z której pochodzi. Emfatyczna, dramatyczna, wysokiej próby aktorskiej i o frapującym brzmieniu interpretacja tenora, melodyjne, emocjonalne, oparte o ludowe skale melodie oraz ultraemocjonalne, oscylujące między uwielbieniem a niemal obrazoburstwem teksty – wszystko to głęboko zapadało w pamięć i serce. Jak choćby pieśńSi partì la Madonna, w której Maryja wyrusza na Kalwarię by odrobiną wody ulżyć konającemu Synowi, jak pełna gorzkiej, nie pozostawiającej złudzeń refleksji Passioni Nostro Signuri (Cały ten tłum, który dziś widzicie / jak drogą kroczy i krzyczy „Hosanna”, / „Ukrzyżuj go” rzeknie całym chórem), jak Stava a piè della Croce - swoiste ludowe Stabat Mater, jak wreszcie zaśpiewana na bis (nie jeden, nie jeden!) lamentacyjna Tarantella di San Michele. Stylowym, a i pięknym ich uzupełnieniem były wykonane z kunsztem przez Laboratorio ‘600 (brawa zwłaszcza dla harfistki!) ówczesne tańce: rzeczona tarantella, passacaglia czy gagliarda.           

Czas mija nieubłaganie. Przed nami już tylko koncert finałowy 16. Misteriów Paschaliów, podczas którego Roberta Invernizzi (sopran) oraz znani nam już Pino de Vittorio, Capella Neapolitana i Antonio Florio wciągną nas w muzyczny wir świętującego Neapolu. Zapraszamy w Poniedziałek Wielkanocny do Centrum Kongresowego ICE Kraków na godz. 18:00!

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.