Muzyczne wizytówki w formacie CD
Ta płyta to zaproszenie do słuchania, do zamknięcia oczu i uruchomienia wyobraźni. Jak wygląda stary zamek, namalowany farbami przez Wiktora Hartmanna, a dźwiękami przez Modesta Musorgskiego? Czy dzieci w parku Tuileries kłócą się tak samo, jak przekupki na targu w Limoges? Jak „brzmi” chatka Baby Jagi? Wreszcie, co na te tematy ma do powiedzenia interpretatorka „Obrazków z wystawy”, pianistka Dominika Glapiak?
Tym razem pianistka pozwala poznać się w repertuarze romantycznym, dla pianisty wymagającym, kunsztownym, a zarazem eleganckim, ponadczasowym, zawsze aktualnym. Co najważniejsze jednak, artystka gra tutaj taką muzykę, której wykonywanie dostarcza zarówno jej, jak i odbiorcy, przede wszystkim przyjemności.
– Muzyka to uniwersalny język, który dociera do każdego serca – mówi Dominika Glapiak – jestem przekonana, że potrzeba poszukiwania piękna jest w każdym człowieku. W dzisiejszym, tak szybkim i wymagającym świecie ogromnie ważna wydaje mi się umiejętność dostrzegania najmniejszych przejawów piękna. Muzyka jest sztuką nierozerwalnie związaną z czasem, wydaje mi się, że umieszczanie żywej muzyki na poniekąd bezdusznym nośniku jest zaburzeniem tej intymnej, chwilowej relacji, jaką artysta tworzy z publicznością podczas koncertu. Nagrywając dla Państwa tę płytę, starałam się zachować z należytą starannością atmosferę osobistego spotkania z słuchaczem. Wybrałam utwory, które grałam wielokrotnie na scenach w Polsce i za granicą, i które mi osobiście przynoszą ogromną przyjemność. Mam nadzieję, że nasze spotkanie, które odbędzie się za sprawą mojej najnowszej płyty, przyniesie i Państwu chwilę pięknego zapomnienia – zachęca artystka.
Młoda pianistka Dominika Glapiak prezentuje na płycie kompozycje, które ukształtowały jej muzyczną wrażliwość, mające dla niej wartość sentymentalną ‒ wykonywała je wiele razy na różnych scenach w Polsce i za granicą. To utwory ze ścisłego kanonu, muzyczne wizytówki najbardziej rozpoznawalnych romantycznych kompozytorów. Artystka świadomie zestawia dwa światy, których wspólnym mianownikiem jest stylistyka romantyczna: polska, czyli chopinowska i rosyjska.
w oparciu o mat. prasowe aut. Małgorzata Kęsicka