Numer 15 - Motyw Główny

Muzyka: sposób na życie
Maria Napieraj, redaktor prowadząca: Kim są muzycy – którzy muzykę tworzą? Którzy nie muszą ograniczać się do słuchania muzyki napisanej przez kogoś innego, bo wymyślają własną? Albo ci, którzy grają, śpiewają i sprawiają, że zapisane nuty zaczynają brzmieć, dokładnie tak, jak oni to czują? Ci, którzy zyskują sławę, występując na największych estradach świata, albo siedzą w trzecim pulpicie filharmonii, narzekając na powtarzalność repertuaru? Zakładają własne zespoły. Zabawiają gości, grając na weselach. Uczą dzieci w szkole, jak wydobywać z instrumentu pierwsze dźwięki. Intonują psalmy w kościele. Graja? hejnał na mariackiej wieży... Znałam i nadal znam wielu ludzi, którzy z muzyki zrobili sposób na życie. Którzy z tej muzyki żyją, ale również żyją dzięki niej, bo to muzyka nadaje im kierunek.
Czy tworzymy muzykę, czy tylko jako słuchacze jesteśmy z nią blisko, przepełnia one nasze dni i sprawia, że są one przyjemniejsze, barwniejsze, ciekawsze. O życiu z muzyka? warto opowiadać. I o nim piszemy w tym numerze.

Artysta na bruku
Maria Napieraj: Ulica. Największa filharmonia świata. Kto wie, czy nie najlepsza. Muzycy dostępni i wiarygodni. Publiczność surowa ale wdzięczna. Zarobki? Nie można narzekać. I wolność, która uzależnia.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Justyna Reczeniedi pewnego dnia podjęła decyzję – będzie śpiewać! I dziś brzmi właśnie tak. (Ale zanim do tego doszło, przechodniom europejskich miast śpiewały jej skrzypce. Czego się nauczyła? Jaką szkołę daje muzykom uliczne granie?)

https://www.youtube.com/watch?v=oI03jTR1PY8

Tacy niepoważni, a kocha ich los
Kinga A. Wojciechowska: Nie łatwo być muzykiem. I nie chodzi tylko o kilkunastoletni, trudny i żmudny, okres edukacji – podstawowej, średniej i wyższej. Praktycznie każdy artysta musi zmierzyć się z tym, jak postrzegają go inni.
(cały tekst przeczytasz w Presto #15)

Skazani na wolność
Martyna Kaźmierczak: Granica między uprawianiem pasji a biznesem to bardzo cienka linia. Muzycy przekraczają ją regularnie: tworząc dzieła o naturze nieziemskiej, musza? przecież jakoś na Ziemi się utrzymać.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Niefortunny pierwszy free-lancer i jego muzyka:

https://www.youtube.com/watch?v=pYK-Qm6w1mE

Orkiestra znaczy życie
Anna Markiewicz: „Sposób na życie” kojarzy się z czymś miłym i pożytecznym. Oto znaleźliśmy klucz do tego, aby nasze bytowanie uczynić nie zwykłą egzystencją, ale pełnym sensu i wyższych wartości procesem. Były jednak takie momenty w historii, kiedy muzyka stawała się sposobem na przeżycie. Dosłownie.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Tak grał człowiek, który ocalił setki muzycznych istnień:

https://www.youtube.com/watch?v=ChJVhc285NU

Pan od muzyki
Martyna Kaźmierczak: Obyś cudze dzieci uczył – to rodzaj klątwy. A przecież właśnie z uczenia innych, z rozbudzania pasji do sztuki można zrobić cel swojego zawodowego życia. Dobrych przykładów nie trzeba długo szukać.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Pascal Nemirovski jest najlepszym przykładem, że bycie pedagogiem nie oznacza wyboru negatywnego. Tak brzmi pełen kolorów utwór Skriabina pod jego palcami:

https://www.youtube.com/watch?v=gg0IKVRtFIQ

Psychotest: Każdy jest muzykiem
Maja Baczyńska i Ewa A. Szpotakowska: Każdy jest muzykiem? Jak to możliwe? Przecież część z nas wykonuje zupełnie inne zawody: poważne, za biurkiem... W historii jednak muzyka bardzo różnie definiowano. Były czasy, gdy każdy, kto brał udział w wydarzeniu muzycznym, był określany tym mianem, niezależnie od tego, czy słuchał, czy grał, czy śpiewał. Ważny był fakt uczestniczenia. Dziś jednak wyraźnie odróżniamy muzyków od innych grup zawodowych. Wydaje nam się, że trzeba mieć specjalne cechy charakteru lub predyspozycje (o talencie nie wspominając), żeby muzykiem zostać. A może nie? Może artysta drzemie w każdym z nas? Jest wiosna, niebawem lato. Czas, aby się trochę zabawię, choćby i w tej zabawie tkwiło ziarno prawdy. Zapraszamy do naszego muzycznego testu – sprawdź, jakim muzykiem jesteś!
(cały psychotest do wykonania w Presto #15)

Jestem muzykiem po godzinach: Podwójne życie
Maria Napieraj: Do lekarza idziemy z choroba?. Do architekta – po projekt domu. Do polonisty po rade?, jak ustrzec się przed językowym błędem. Albo... idziemy do nich wszystkich razem: na koncert zespołu Beltaine, posłuchać muzyki celtyckiej.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Wsłuchaj się w celtyckie łkania. Irlandia to nie tylko kraj emigracji zarobkowej. Można tam także pojechać po muzyczne inspiracje:

https://www.youtube.com/watch?v=aUZO5pdFCWk

Jestem muzykiem po godzinach: Strategia mówienia TAK
Czy po 40-tce można czuć się jak student, czym jest eustress i dlaczego przydaje się na scenie, czy koncertowanie uzależnia – o tym z Michałem Maniarą i Pawłem Jędrzejką, członkami zespołu Banana Boat, rozmawia Kinga A. Wojciechowska
(cały wywiad przeczytasz w Presto #15)
Ilustracja muzyczna:
Proste harmonie? Może. Proste słowa? Niewykluczone. Piękne? …

https://www.youtube.com/watch?v=wHIgFhFGr3c

Jestem muzykiem po godzinach: Lubię się bawić
Sylwia Błażej: Bycie muzykiem rozrywkowym wcale nie oznacza pójścia na łatwiznę.
(cały artykuł przeczytasz w Presto #15)

Salon Esencjonalny: Nie bardzo mogę o tym mówić
W związku z pojawieniem się na rynku białego kruka autorstwa słynnego prehistoryka, biologa, pato-archeologa, socjologa prehistorycznego, krypto-kartografa z dziedzin socjopatycznych, docenta nauk ścisłych Zciszona Ciupały pt. „Kierunek strzałek na grobach wodzów plemion w epoce kamiennej, a jaskinie solarne w Dolinie Sieradzkiej” przedstawiam państwu krótki wywiad z autorem. Zapraszają Eliza Szulińska i Marcin Mikołajczyk.
(Salon otwarty w Presto #15)

Gramy także rubryki:

Rozmowy niebagatelne
Muzyczny tygiel
W partyturze
Life-style muzyczne
Presto filmowe

Wróć do Spisu treści Numeru bieżącego
Sprawdź, o czym pisaliśmy w poprzednich numerach