Karajan odrodził się w Polsce

14.11.2014

Czyli o tym, jak genialny dyrygent może uratować przeciętny koncert.

Ostatnio w Southbank Centre, Londyńskiej sali koncertowej odbył się koncert Philharmonia Orchestra pod batutą Krzysztofa Urbańskiego z Janem Lisieckim jako solistą. Program koncertu wypełniła słowiańska muzyka, począwszy od Smetany poprzez Chopina, a na Dvořáku skończywszy.

Jan Lisiecki to bardzo młody pianista, który swoim urokiem jest w stanie oczarować część publiczności oraz zapewne część managerów Deutsche Grammophone, dla której Lisiecki nagrywa płyty. Jednak jego wykonanie pierwszego koncertu fortepianowego Chopina pozostawia wiele do życzenia. Wprawdzie środkowa część koncertu brzmiała lekko i lirycznie, to jednak w bardziej dramatycznych partiach tego utworu Lisiecki wydawał się nieco zagubiony. Początek koncertu był dziwnie powolny. Wydaje się, że orkiestra nieco zwalniała dla Lisieckiego. Finał był już lepszy, ale zabrakło mi w tym wykonaniu wniknięcia w istotę tej muzyki. Być może Lisiecki jeszcze jest za młody, aby oddać emocjonalną głębię tego utworu. Mimo to publiczność zgotowała Lisieckiemu gorące oklaski.

Wieczór ten bezsprzecznie należał do Krzysztofa Urbańskiego. To on prawdziwie zachwycił publiczność swoimi interpretacjami. Pod jego batutą Wełtawa była pełna barw, natomiast Symfonia z Nowego Świata to było mistrzostwo świata. Dyrygent ten ma niezwykły zmysł narracyjny. On batutą prowadzi nas przez fascynującą muzyczną podróż. Urbański jest bardzo skupiony na detalach ale zarazem prowadzi orkiestrę w sposób zmysłowy i dramatyczny. Po tym koncercie jestem przekonany, że Urbański jest przyszłością światowej dyrygentury. Posiada indywidualny styl pełen elegancji i energii. Z niecierpliwością będę wyczekiwał kolejnych koncertów Krzysztofa Urbańskiego i śledził rozwój jego kariery. Mimo młodego wieku dyrygent jest już szefem Indianapolis Symphony Orchestra, Trondheim Symphony Orchestra i pierwszym gościnnym dyrygentem Tokio Symphony Orchestra. W tym roku Urbański miał swój debiut z Berliner Philharmoniker. Może rośnie nam Polski Karajan.

Z Londynu dla Presto Jacek Kornak 

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.