Wielka historia wpleciona w dzieła muzyczne

19.02.2019
fot. Antoliy Semenchuk

W opinii swojego nauczyciela Romana Kofmana „jeden z najznamienitszych przedstawicieli nowego pokolenia dyrygentów na Ukrainie, łączący niezwykły talent z muzyczną dojrzałością”, Mykola Diadiura poprowadzi Orkiestrę i Chór Filharmonii Krakowskiej podczas najbliższych koncertów oratoryjnych w piątek 22 lutego o godz. 19.30 i w sobotę 23 lutego 2019 roku godz. 18.00.

Kariera Diadiury zetknęła go z wielkimi dyrygentami XX wieku. W 1990 roku artysta otrzymał zaproszenie od Seiji Ozawy na kursy dyrygenckie w Boston Symphony Orchestra i został jego uczniem. Uczestniczył także w zajęciach prowadzonych przez Leonarda Bernsteina i André Previna. Obecnie od ośmiu lat jest głównym dyrygentem Narodowej Opery Ukrainy i Orkiestry Narodowej Filharmonii Ukrainy, zasiada także w jury Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach. Repertuar przygotowany przez Mykolę Diadiurę do prezentacji podczas koncertów w Krakowie, w pierwszej ich części przywołuje twórczość kompozytorów grywanych nieczęsto, a swego czasu pełniących istotną rolę w kształtowaniu się kompozytorskich szkół narodowych. Program otwiera suita instrumentalna Romeo i Julia Borysa Latoszynskiego, uważanego za ojca ukraińskiej współczesnej szkoły kompozytorskiej. W życiorysie Latoszynskiego nie brak jednak wątków polskich. Urodził się w Żytomierzu, rodzinnym mieście innego znakomitego kompozytora – Juliusza Zarębskiego, dokładnie 40 lat po nim (w 1894 roku), a wśród jego przodków znajdują się uczestnicy powstania styczniowego, zbiegli z Polski. Pod patronatem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, w ramach przedsięwzięcia TUTTI.pl promującego wykonawstwo muzyki polskiej, zaprezentowana zostanie I Symfonia B-dur Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, ucznia szkoły Józefa Elsnera. Dzieło powstało w 1829 roku – roku koronacji cara Mikołaja I Romanowa na króla Polski i jemu zadedykowane. I choć intencje 22-letniego wówczas kompozytora mogą być źle oceniane, dość stwierdzić, iż za swoją patriotyczną działalność oraz twórczość powstałą w atmosferze idei powstania listopadowego, Dobrzyński przez kilka lat nie mógł wrócić bezpiecznie do kraju i mieszkał w Berlinie.

Ostatnie ogniwo repertuaru najbliższych koncertów oratoryjnych również wiąże się wielkimi wydarzeniami historycznymi. Mowa o Requiem c-moll Luigiego Cherubiniego – królewskiego muzyka na dworze Karola X Burbona. Requiem powstało dla uczczenia ściętych podczas rewolucji francuskiej Ludwika XVI Burbona i jego żony, Marii Antoniny, a wykonane po raz pierwszy w 1817 roku w krypcie bazyliki Saint-Denis, gdzie spoczywają ich szczątki. Dzieło wysoko cenione było przez największych przedstawicieli epoki – Roberta Schumanna, Johanessa Brahmsa oraz Ludwiga van Beethovena, który przedkładał je nad Requiem Mozarta, a nawet pochowany został przy jego dźwiękach w 1827 roku.

{info. pras}

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.